Pejzaż miasta
Nad pustą jezdnią dojrzewa świt
Trzepoczą słowa, trzaskają drzwi
Autobus rusza bez wolnych miejsc
Jest piąta rano, jest piąta pięć
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
♪
Zaczęty przetarg, kto ile wart
Tytuły gazet zbawiają świat
W wyścigu godzin, w pogoni chwil
Pulsuje zdarzeń codzienny rytm
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
♪
Przechodzą ludzie przez pełnię dnia
Te same twarze, ta sama gra
Te same słowa z tych samych ust
Wplątane w ostry klaksonów blues
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
♪
A potem szybkie uściski rąk
Rozmowy, które powietrze tną
Autobus wraca bez pustych miejsc
Jest siódma wieczór, jest siódma pięć
Czarno-biały pejzaż miasta
W górze niebo, w dole asfalt
Najwieksze Przeboje Czerwonych Gitar vol. 2 专辑歌曲
歌曲 | 歌手 | 专辑 |
---|---|---|
Pejzaż miasta | Czerwone Gitary | Najwieksze Przeboje Czerwonych Gitar vol. 2 |