Anastazja, mama dała
To ty wydaj w naszym Paradise, pa-pa-paradise
Lubisz trwonić hajs, jak już stracisz - płacz
Ma-mała płacz, ma-mała rycz
Anastazja, mama dała
To ty wydaj w naszym Paradise, pa-pa-paradise
Lubisz trwonić hajs, jak już stracisz - płacz
Ma-mała płacz
Twoje łzy lecą mi na koszulę
King Bruce Lee Karate Szczyl
Trzy koła za poduszkę, o
Gdy chłopaki mają z NFZ szwy
Skąd twój tatuś bierze plik, ha
Niejeden by go pokroił widząc jak się obnosisz
Ale za dobrze się wozisz i mydlisz im oczy
Myślisz, jeśli tak to o czym
Bo nie widzę życia wewnątrz twojej głowy
Czyta z ciebie się tak jak z otwartej książki
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, mama dała
To ty wydaj w naszym Paradise, pa-pa-paradise
Lubisz trwonić hajs, jak już stracisz - płać
Ma-mała płacz, ma-mała rycz
Anastazja, mama dała
To ty wydaj w naszym Paradise, pa-pa-paradise
Lubisz trwonić hajs, jak już stracisz - płacz
Ma-mała płacz
Wjeżdżam sobie wolno, suko mam polot
Moje plany wolność, forsa i zew
Zapiera dech w piersiach
Obok wypuszczam chmury, ty leć (leć)
Lubię słuchać sobie jazz i forsy duże liczby
Panny lubią robić z siebie tanie dziwki
Na dłoniach odciski od spinania się w górę
A ty gdy obrabiasz dupę, ni chuja nie rozumiesz
Jak to jеst żyć, coraz lepszą wersją siebiе (tak jest)
Jak to jest (tak jest), że my (aha) mamy tyle wiary w siebie
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, Anastazja, Anastazja, Anastazja
Anastazja, mama dała
To ty wydaj w naszym Paradise, pa-pa-paradise
Lubisz trwonić hajs, jak już stracisz - płacz
Ma-mała płacz, ma-mała rycz
Anastazja, mama dała
To ty wydaj w naszym Paradise, pa-pa-paradise
Lubisz trwonić hajs, jak już stracisz - płacz
Ma-mała płacz